Słowo Prezesa LXVII

SŁOWO PREZESA LXVII

Drodzy p.t. Członkowie i Sympatycy „Grupy Opty”
Stowarzyszenia im. Lecha Wierusza
w Świebodzinie.

…………
Kim był Mirosław Leśkiewicz?
Z wykształcenia – lekarz medycyny.
Z urzędu – dyrektor.
Z zawodu – chirurg – ortopeda.
Z talentu – pedagog.

Z zamiłowania – muzyk i esteta.
W przekonaniach – ewangelik.
W myśli – nieprzeciętna indywidualność.
W sercu – dobry i wrażliwy.
W życiu – surowy i konsekwentny.
O powierzchowności sympatycznego mężczyzny w średnim wieku.
…………
Oto fragment z artykułu Lusi Rehlis.

Dziś prezentuję artykuł wspomnieniowy Lisi Rehlis, vel Aleksandry Naszkowskiej wychowanki doktora Leśkiewicza napisany w 1987 roku do Gazety Zielonogórskiej – lecz nie opublikowany. Oddaje on klimat „Caritasu” zza czasów doktora, który starałem się oddać w mojej książce pt.; „A wszystko zaczęło się od doktora Mirosława Leśkiewicza – początek rehabilitacji w świebodzińskim Zakładzie” pisanej po ponad sześćdziesięciu latach.
Załączone zdjęcia pochodzą również z tej książki

Andrzej Medyński — Zapraszamy (link)

Podpisy pod zdjęciami do artykułu Lusi Rehlis:

Fot.01  –  Fidiaszowska muskulatura doktora Leśkiewicza, świadcząca o jego tężyźnie fizycznej (rok 1938)
Fot.02  –  XV – wieczny zamek Knobelsdorfów jako część Zakładu „Caritas” (fot. 1961 r.)
Fot.03  –  Początek obozu w Wilkowie, dr Mirosław Leśkiewicz wciąga flagę na maszt. (1949 r.)
Fot.04  –  Poranna gimnastyka podczas obozu rehabilitacyjnego w Przełazach (1950 r.)
Fot.05  –  Lekkoatletyka. Pchnięcie kulą. Podwójnie amputowani pchają kulą z usypanego podwyższenia.
Fot.06  –  Zwycięzca meczu piłki siatkowej odbiera gratulacje od instruktora. (Przełazy rok 1950)
Fot.07  –  Konkurencja biegowa dziewcząt podczas obozu w Przełazach, dr Leśkiewicz mierzy czas stoperem.
Fot.08  –  Odwiedziny dr Howarda Ruska – specjalisty d/s rehabilitacji z USA w domu doktora Leśkiewicza w Warszawie (rok 1957)
Fot.09  –  Mirosław Leśkiewicz – takim zapamiętali doktora jego wychowankowie.